Wtorek, 1 III 2011 r.
PIERWSZE CZYTANIE Syr 35, 1-12 Kto zachowuje Prawo, mnoży ofiary, a kto zważa na przykazania, składa ofiary dziękczynne. Kto świadczy dobrodziejstwa, przynosi ofiary z najczystszej mąki, a kto daje jałmużnę, składa ofiarę uwielbienia. Oddalenie się od zła jest upodobaniem Pana, a unikanie niesprawiedliwości jest Jego przebłaganiem. Nie ukazuj się przed Panem z próżnymi rękami, wszystko to bowiem dzieje się według przykazania. Dar ofiarny sprawiedliwego namaszcza ołtarz tłustością, a przyjemny jej zapach unosi się przed Najwyższego. Ofiara męża sprawiedliwego jest przyjemna, a pamięć o niej nie pójdzie w zapomnienie. Chwal Pana hojnym darem i nie zmniejszaj ofiary z pierwocin rąk twoich. Przy każdym darze twarz twoją rozpogódź i z weselem poświęć dziesięcinę. Dawaj Najwyższemu tak, jak On ci daje, hojny dar według swej możności, ponieważ Pan jest tym, który odpłaca, i siedemkroć razy więcej odda tobie. Nie staraj się przekupić Go darem, bo nie będzie przyjęty, ani nie pokładaj nadziei w ofierze niesprawiedliwej, ponieważ Pan jest Sędzią, który nie ma względu na osoby. EWANGELIA Mk 10, 28-31 Piotr powiedział do Jezusa: „Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą”. Jezus odpowiedział: „Zaprawdę powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi”.
Jest ileś tak odważnych stwierdzeń, jak to, które dzisiaj do Jezusa kieruje św. Piotr. „Opuściliśmy wszystko”… Podobne są: „Nie opuszczę Cię aż do śmierci”, „Przysięgam dochować wierności Konstytucji”, „Totus Tuus”.
A potem Pan sprawdza te słowa. Piotra wiedzie przez dziedziniec pałacu arcykapłana, aż po rzymski cyrk i krew męczeńską. Innych stawia wobec choroby współmałżonka, lub wyzwań państwowych, albo drogę do Smoleńska. Wiarę Jana Pawła konfrontował ze słabością ciała.
Cierpienie sprawdza wartość naszych deklaracji. Byle nie uciec wtedy z krzyża. Pan pozostał wierny nam. A my?